Pamiętam zdjęcia z wczesnej epoki Andrzeja Frankowskiego. Gdzie jego modelki pozowały w industrialnych klimatach. Np. na gąsienicach koparek (Sylwia Szostak) albo z włączonymi piłami tarczowymi w fabrykach. Mimo że były to serie kalendarzowe do męskich szatni hoteli robotniczych ;-) to wykonanie było rewelacyjne, dziewczyny sprawiały wrażenie że robią tam od lat, spocone, przybrudzone, z papierosami w ustach, świetnie komponowały się z fabrycznym klimatem. Tutaj tego nie widzę te tipsy praktycxnie w każdej odsłonie kompletnie podważają wiarygodność historii. Tutaj byłem na nie.... Pozdrawiam
Nie no luz, Jacek nie zawsze wszystko wszystkim. Jedyne co mnie zastanawia to stylizacja, tematyka dokładnie taka sama jak poprzednie z wagonikiem, które błyskawicznie wpadło do GN i ZD.
Z Analizą się zgadzam i polecam, bo... Chciałbym modelkę ubrudzić i zedrzeć jej tipsy ale nie zawsze jest na to przestrzeń. Poza tym może zbytnio się też zafiksowalem, że ma być "ładnie".
O całości najczęściej decydują szczegóły. Tutaj nie zapanowałeś nad nimi. Nie przejmuj się, raz mi się zdarzyło widzieć inaczej bez wizjera, a fota klapa.
Nic mi tutaj nie pasuje, z pozą modelki włącznie.
Pozdrawiam.