Uradowana jestem wielce. Po pierwsze, że foto wpadło w oko, po drugie, że się wstrzeliłam w nastrój gadatliwy. Teraz słowo cenniejsze niż złoto :)
Dziękuję pięknie!
Może sarenka od zada się nada :))
Nad morzem łatwiej jak sądzę o akty, tylko chyba trzeba o pozwolenie zapytać. Teraz co prawda zimno, ale może jakieś morsy się trafią. :)
Sam morsuję regularnie, ale przy ogólnodostępnej plaży (żadne tam Chałupy), a więc towarzystwo tekstylne, w dodatku w czapkach. Nie mogę więc pomóc. :)
Będziemy zatem oglądać kolejne piękne atlasy ptaszków. Mnie to cieszy, a jak komu przeszkadza to ma pecha :)
Morsuje Kolega? No to już rozumiem skąd zamiłowanie do mokrych zasiadek. Szczerze podziwiam, bo wodę to ja tylko pod prysznicem toleruję :)
Nie wiem, czy jest jakaś ludzka modelka, która chciałby Koleżance pozować. Nie dość, że o świcie to jeszcze po krzaczorach musiałaby biegać ... No a żurawia przy okazji skieruję na prawo. Malunek jest, oko jest :-)
E, takich to ja mam dużo. Ale głowy też nie widać. Może być ? :)
Chciałam na 1/60 robić, ale nie zdążyłam czasu przestawić jak się zerwał. Fajnie mu światło w skrzydło wpadło, więc to wybrałam dla wybrednych odbiorców. Chociaż wiem, że na FF najlepiej jak ruch jest zamrożony i wszystko ostre jak żyleta :)
Ja to lubię machać, jak kolory w tle ładne. To szare coś co ostatnio nas otacza jakbyś nie machnął wstrętnie wygląda. Szkoda zdrowia i kaski na paliwo. Czekam na zimę :)
Dziękuję pięknie!
Niech więc będzie nudny ptak nieco inaczej.
Dziękuję bardzo!
Nad morzem łatwiej jak sądzę o akty, tylko chyba trzeba o pozwolenie zapytać. Teraz co prawda zimno, ale może jakieś morsy się trafią. :)
Morsuje Kolega? No to już rozumiem skąd zamiłowanie do mokrych zasiadek. Szczerze podziwiam, bo wodę to ja tylko pod prysznicem toleruję :)
Dzięki za tak dla żurawia. Oko jak oko, ale jakie ładne skrzydło :)
Chciałam na 1/60 robić, ale nie zdążyłam czasu przestawić jak się zerwał. Fajnie mu światło w skrzydło wpadło, więc to wybrałam dla wybrednych odbiorców. Chociaż wiem, że na FF najlepiej jak ruch jest zamrożony i wszystko ostre jak żyleta :)